środa, 16 marca 2016

cytrynowe ciasto z marcepanem i malinami

Ciasto, które powstało na bazie przepisu na placek z białą czekoladą z dodatkiem tego, co było w domu. Nie chciało mi się wychodzić do sklepu, a zbliżali się goście, więc ukręciłam wariację na temat blondies. W zamrażarce były maliny, w lodówce cytryna, a w szafce marcepan. Wyszło pysznie!



Składniki na małą formę - ciasto będzie płaskie:

  • 3/4 szkl. mąki pszennej
  • 150 g białej czekolady
  • 80 g masła
  • 1/3 szkl. cukru - pół na pół zwykłego i z wanilią
  • 2 jaja
  • sok z 1/3 cytryny
  • szczypta soli
  • łyżeczka proszku do pieczenia
  • marcepan 
  • maliny
  • skórka otarta z cytryny
Masło i czekoladę rozpuszczamy w kąpieli wodnej. W misce mieszamy suche składniki, dodajemy jaja i lekko przestudzoną czekoladę z masłem oraz sok z cytryny. Miksujemy na gładką masę. Dodajemy skórkę otartą z cytryny oraz porwany na drobne kawałki marcepan (takie ok. 5mm, ciasto będzie płaskie, więc kawałki nie mogą być duże), mieszamy. Ciasto przekładamy do małej formy (takiej do brownie) wyłożonej papierem do pieczenia i wrzucamy na wierzch kilka mrożonych malin. Pieczemy w rozgrzanym do 175 stopni piekarniku (z termoobiegiem) przez ok. 25 minut.


niedziela, 25 października 2015

wegańskie pulpety na spaghetti

Pamiętacie tę scenę z bajki Zakochany Kundel (1955/1997), gdzie główni bohaterowie jedzą razem spaghetti z pulpetami? Mnie to danie kojarzy się właśnie z tą kreskówką, choć jest to jeden z najbardziej popularnych pomysłów na makaron.

W książce Jadłonomia znalazłam przepis na wegańską wersję klasycznego dania, lekko zmodyfikowałam recepturę. Wbrew pozorom pulpeciki robi się szybko, a posiłek jest bardzo sycący.



Składniki:
  • 400g makaronu spaghetti (u mnie bezglutenowy)
  • ulubiony sos pomidorowy (przepis poniżej)
  • parmezan do podania (lub jego wagański zamiennik)

Pulpety
  • kostka tofu wędzonego (180g) - mogą być dwie kostki zwykłego tofu
  • kostka tofu zwykłego (180g)
  • 2-3 łyżki sosu sojowego
  • 2 łyżeczki musztardy Dijon
  • 1/2 łyżeczki suszonego oregano lub 1 łyżeczka świeżego
  • 1/2 łyżeczki ostrej papryki
  • 1 łyżka zatharu (można pominąć)
  • 3 łyżeczki sezamu
  • 1/2 szkl. bułki tartej
  • dobra oliwa do smażenia
  • sól, pieprz
Makaron przygotowujemy zgodnie z instrukcją na opakowaniu, pamiętając, że dojdzie jeszcze w sosie.

Tofu kroimy w grubą kostkę i miksujemy  blenderem z pozostałymi składnikami (masa jest zwarta, więc uważajcie na swoje blendery!) na gładką masę, doprawiamy do smaku, zagniatamy. Formujemy małe kulki i smażymy na rozgrzanym oleju na złoto. Kulki odkładamy na ręczniki papierowe, aby odsączyć je z tłuszczu.

Sos pomidorowy
  • mała cebula, drobno pokrojona
  • ząbek czosnku, wyciśnięty
  • 2 puszki krojonych pomidorów
  • łyżka octu balsamicznego
  • oregano, tymianek, sól, pieprz do smaku
  • łyżeczka zatharu (niekoniecznie)
  • chlust oliwy
Na oliwie podsmażamy cebulę, dodajemy czosnek, pomidory, ocet i przyprawy. Dusimy na małym ogniu przez ok. 30 min.


Do sosu dodajemy ugotowany al dente makaron, mieszamy i wrzucamy pulpeciki. Podajemy z parmezanem.

Znalezione obrazy dla zapytania zakochany kundel
Zakochany kundel/film.wp.pl

wtorek, 29 września 2015

Aloo Gobi (curry kalafiorowo-ziemniaczane)

Aloo to ziemniaki, gobi to kalafior. Aloo Gobi to typowe indyjskie curry.
Ja je jem z ryżem jaśminowym lub brązowym z odrobiną cynamonu.
Oczywiście najlepiej smakuje latem, kiedy dostępne są młode warzywa




Składniki:
Przepis (odrobinę zmieniony) pochodzi z książki Marty Dymek Jadłonomia.

  • 1 kalafior
  • 3 ziemniaki
  • 10 podłużnych pomidorów (lub dwie puszki krojonych pomidorów)
  • 1 szkl. wody
  • 2 łyżeczki mielonej kolendry
  • 1/2 łyżeczki mielonego kuminu
  • 1/2 łyżeczki kurkumy
  • sól
  • chlust oleju
  • 1 1/2 łyżczki mielonego kuminu
  • 1/4 łyżeczki asafetydy (lub drobniutko posiekane 1/4 cebuli i 1 ząbek czosnku)
  • ryż
  • natka kolendry
Masala:
  • 2 wypeskowane papryczki chilli
  • 2 ząbki czosnku
  • 3cm imbiru
  • szczypta soli
Najpierw robimy masalę - wszystkie składniki miksujemy lub ucieramy w moździerzu na pastę. Kalafiora dzielimy na male różyczki, ziemniaki i pomidory obieramy i kroimy w kostkę.
W garnku rozgrzewamy olej, dodajemy kumin i asafetydę (lub cebulę z czosnkiem) i dusimy kilka sekund, dodajemy masalę i dusimy przez minutę lub dwie. Musimy uważać żeby przyprawy się nie przypaliły. Wrzucamy kalafiora, ziemniaki i dusimy 5 min. Dodajemy pomidory, wodę, kolendrę, kumin, kurkumę i gotujemy przez 15-20 min. pod przykryciem. Doprawiamy.
Podajemy z ryżem i natką kolendry.

wtorek, 1 września 2015

Tabbouleh (libańska sałatka)

Tabbouleh to jedno z najbardziej popularnych dań kuchni arabskiej. Jest to sałatka na bazie kaszy bulgur lub kuskus z drobno pokrojonymi pomidorami i ogórkami oraz dużą ilością mięty i natki pietruszki.
Według mnie jest idealna na lato. Po pierwsze wykorzystujemy sezon na pyszne pomidory i ogórki, a po drugie najlepiej smakuje, gdy schłodzi się w lodówce, a w upalne dni zimne dania są pożądane. Jest świetnym dodatkiem dodatkiem do grilla!



Składniki (duża porcja):

  • 1 szkl. suchej kaszy bulgur (ugotowanej na sypko wg opisu na opakowaniu)
  • 6 dużych pomidorów (np. malinowych)
  • 4 ogórki gruntowe
  • 1/2 niedużej czerwonej cebuli
  • 1/2 niedużej cebuli cukrowej
  • puszka cieciorki (lub szklanka ugotowanej)
  • duża czerwona papryka
  • 4 duże pęczki natki pietruszki
  • 3 duże pęczki mięty
  • 1/2 szkl. dobrej oliwy z pierwszego tłoczenia
  • 1/2 szkl. świeżego soku z cytryny
  • 1/4 łyżeczki mielonego kuminu
  • (sporo) świeżo mielonego pieprzu
  • świeżo mielona sól morska
  • odrobina imbiru, mielonej kolendry i cynamonu (po ok. 1/8 - 1/4 łyżeczki)
Pomidory myjemy, wykrawamy gniazda nasienne, z drugiej strony przecinamy skórkę na krzyż (ułatwi to zdejmowanie skórki) i zalewamy na kilka chwil wrzątkiem, obieramy warzywa i drobno kroimy.
Ogórki obieramy i drobno kroimy (jeśli mają "wodniste pestki" to się ich pozbywamy).
Paprykę też drobno kroimy.
Zioła myjemy, osuszamy i siekamy (nożem!). Cebulę też siekamy drobno.
Warzywa i zioła mieszamy z kaszą. W szklance mieszamy sok z cytryny z oliwą i przyprawami. Dodajemy do sałatki i dokładnie mieszamy. Doprawiamy solą i pieprzem.

poniedziałek, 15 czerwca 2015

gryczane bliny z jajecznicą

Jajecznica. Jedno z najbardziej popularnych dań śniadaniowych w Polsce. Każdy ma na nią swój sposób. Ja ostatnio przekonałam się do metody Jamiego - rozbełtane jaja (z chlustem mleka, szczypiorkiem, solą i pieprzem) wlewam na rozgrzaną patelnię z masłem, zestawiam z ognia i cały czas mieszam, kiedy patelnia się ostudzi znów na chwilę stawiam ją na ogień, zdejmuję i cały czas mieszam widelcem. Trwa to bardzo długo, dlatego najczęściej robię to po prostu na najmniejszym płomieniu. Jajecznica jest wtedy naprawdę kremowa.

Jajecznica nie zawsze musi być podana zwyczajnie z pieczywem i pomidorem. Można ją podać także na plackach (tu jest przepis na jajecznicę na plackach kukurydzianych). Tym razem posłużyłam się przepisem Sophie Dahl na gryczane bliny z ricottą podane właśnie z jajecznicą. Placuszki smakują jak wytrawne pancake'i, są sycące i dobrze komponują się z jajecznicą.




Składniki na 4 porcje:

  • 175 g mąki gryczanej
  • 2 łyżeczki proszku do pieczenia
  • szczypta soli
  • 300 ml mleka
  • 150g ricotty (ew. trzykrotnie mielonego twarogu)
  • garść drobno posiekanego szczypiorku
  • białko z 4 jaj
  • oliwa do posmarowania patelni
  • jajecznica
Mąkę przesiewamy do miski i mieszamy z proszkiem do pieczenia i solą, dolewamy mleko i mieszamy do uzyskania gładkiej konsystencji. Dodajemy ricottę oraz szczypiorek i mieszamy wszystko razem.
W drugiej misce ubijamy pianę z białek, delikatnie mieszamy ją z ciastem.

Bliny smażymy na rozgrzanej patelni o nieprzywierającej powłoce. Wylewamy chochlę ciasta na patelnię i przewracamy, kiedy na wierzchu pojawią się pęcherzyki.

Podajemy ciepłe placki z jajecznicą, szczypiorkiem i pomidorem.

czwartek, 28 maja 2015

zupa z gruszki i pietruszki

Jak zobaczyłam ten przepis w książce Marty Dymek, nie mogłam nie ugotować tej zupy. Nie mogłam przejść obojętnie...kartkować obojętnie obok takiego zestawienia. Tak sobie myślę, że chciałabym też zrobić zupę (albo coś) z figi z makiem, pasternakiem.

Zupa jako taka jest ciekawa i na pewno warto ją zrobić dla znajomych czy rodziny, choć mnie ujęła głównie nazwą. Musiałam ją dobrze doprawić i dodać dużo migdałów, ale warto jej spróbować choć raz. Do oryginalnego przepisu dodałam orzechy.





Składniki:
  • 500g pietruszki
  • 1 słodka gruszka
  • 1 szkl. mleka orzechowego (lub innego)
  • 1 szkl. bulionu warzywnego (najlepiej domowego, długo gotowanego)
  • 1 łyżeczka świeżego tymianku
  • szczypta świeżo startej gałki muszkatołowej
  • sól morska
  • świeżo mielony pieprz
  • 1/2 szkl. zmielonych orzechów laskowych
  • 1/2 szkl. prażonych płatków migdałów
  • oliwa dobrej jakości 


Obraną pietruszkę kroimy na grube plastry i podsmażamy na chluście oliwy, a następnie dusimy na małym ogniu przez kilka minut. Dodajemy obraną, wypestkowaną i pokrojoną na ćwiartki gruszkę i dusimy jeszcze 10 min, aż owoc będzie bardzo miękki. Dodajemy bulion i gotujemy, aż pietruszka będzie bardzo miękka.
Dodajemy mleko, tymianek i uprażone na suchej patelni zmielone orzechy. Miksujemy blenderem i doprawiamy gałką muszkatołową, solą i pieprzem. Podajemy z chlustem oliwy, złocistymi płatkami migdałów i świeżo zmielonym pieprzem.

czwartek, 14 maja 2015

Pasta z suszonych pomidorów i kaszy jaglanej

Pyszna, zdrowa bułeczka śniadaniowa czekała na pożarcie.
I już stanęłam przy lodówce, otworzyłam ją i wyjęłam pudełko z serami, by wziąć mój ulubiony masdamer. Chciałam go położyć na warstwie majonezu i skrawkach chrupiących sałat, a potem przykryć pomidorem, korniszonem i rzodkiewką. Ale...pomyślałam sobie hola,hola! Znowu ser? Znowu majonez? A do tego pieczywo? No nie.
Ze świeżego pełnoziarnistego wyrobu piekarniczego zrezygnować nie chciałam, więc postanowiłam zmienić treść kanapki. I zrobiłam zdrową pastę z kaszy jaglanej, suszonych pomidorów, oliwy z oliwek i świeżej bazylii. Pyszka! Oczywiście przygotowanie takiej kanapki trwa trochę dłużej, bo trzeba wykonać smarowidło, ale jeśli zrobimy go więcej i zostanie nam na później to wszystko się wyrówna.



Składniki (tak na oko):

  • szklanka ugotowanej kaszy jaglanej
  • 20 suszonych pomidorów (z oleju lub namoczonych w wodzie)
  • garść liści bazylii
  • porządny chlust oliwy
  • świeżo mielony pieprz (nie dodawałam soli, bo moje pomidory były słone)

Wszystkie składniki blendujemy na jednolitą masę i voilà!